Historia

Historia panny Molin nie jest  zbyt skomplikowana. Urodziła i wychowała się w rodzinie lekarzy, którzy byli zbyt zajęci swoimi pacjentami by móc spojrzeć na swoją córkę. Dziewczyna nie mogła jednak narzekać na brak opieki, gdyż ją miała zapewnioną przez opiekunkę - Marinę Alarcon - która opiekowała się nią jak własną córką. Przygarnęła ją, otoczyła miłością i dobrze wychowała. Czyli zrobiła wszystko to co powinni zrobić jej rodzice. Jednak oni nie mięli czasu dla córki. Woleli ratować swoich pacjentów niż zająć się wychowywaniem swojej córki. Jedyne co od nich dostała to zgodę na podróżowanie po Europie, branie udział w programach telewizyjnych i pieniądze, które wydawała na swoje, i czasem Mariny, potrzeby.

Erika już dawno przyzwyczaiła się do tego, że to Marina się nią opiekuje i zaczęła traktować ją jak matkę. Wiedziała, że nie powinna ale to było silniejsze od niej. Po prostu tak się stało. Nie mogla powstrzymać swoich uczuć. Jedyne co łączy ją z rodzicami to więzy krwi i nazwisko. Nie chciała go zmieniać, bo czuła, że mogłaby wyjść z tego wielka, potężna awantura, której wolałaby uniknąć. Chociażby dlatego, że nie miała sił się kłócić i nie chciała by zabroniono jej kontaktów z Mariną. 

Kiedy wyjeżdżała do Anglii, to jej rodzice nawet się z nią nie pożegnali. Wcześniej wyszli do pracy, a na stole pozostawili jej tylko klucze od domu, kartę kredytową oraz przytulankę - Kłapouchego z Kubusia Puchatka. Pierwszą reakcją dziewczyny był głośny śmiech. Mimo wszystko wzięła wszystkie te rzeczy i wyjechała. 

Podczas pobytu w Anglii miała zapewnione nauczanie indywidualne. Nie chciała chodzić do szkoły i być obserwowana przez te wszystkie osoby, które tylko czekałyby na to by móc z nią gdzieś iść. Gdziekolwiek byleby tylko pokazać się z nią publicznie. 

Po zakończeniu edycji programu, Erika wraz z Mariną wróciły do Chicago. Tam przeszły niemały szok, gdyż okazało się, że piękny, duży dom został sprzedany, a państwo Molin mieszkają gdzieś na odludziu. Szybko ich odnalazły, a kiedy już dowiedziały się o co chodzi,  postanowiły coś na to zaradzić. Efekt tego wszystkiego był taki, że Marina wprowadziła się do swojego najlepszego przyjaciela i razem z nim otworzyła hiszpańską restaurację. Natomiast Erika wynajęła własny loft i wróciła do szkoły. Ponadto sama zaczęła na siebie zarabiać. Występuje jako skrzypaczka bądź gitarzystka w różnych knajpach, barach i restauracjach. Ponadto często grywa na ulicach i dobrze zarabia na napiwkach. Nie wstydzi się tego co robi, bo niby dlaczego by miała to robić?